40 urodziny Garou!
Wokalista swój pierwszy zespół The Windows and Doors założył w latach szkolnych razem ze swoimi kolegami. Młodzi twórcy grali covery legendarnego The Beatles, marząc o wielkiej karierze.
W kolejnych latach, piosenkarz śpiewał zarówno w barach, jak i na ulicy, przy akompaniamencie gitary. Trzeba przyznać, że musiał być bardzo zdeterminowany.
Przełomowym zwrotem w jego karierze stał się rok 1995, kiedy to założył formację The Untouchables. Zespół bardzo szybko osiągnął sukces i posypało się mnóstwo propozycji. Wtedy to Garou został odkryty przez Luca Plamondona, który zaproponował mu główną rolę w musicalu "Notre Dame de Paris". Dobrze zapowiadający się artysta nie mógł mu odmówić.
Od tamtej pory muzyk mógł współpracować z wielkimi gwiazdami. Śpiewał m.in. z Celine Dion oraz z Bryanem Adamsem.
Wreszcie w 2000 roku, Kanadyjczyk wydaje debiutancką płytę zatytułowaną "Seul". Na sukces krążka pracowało wielu znakomitych kompozytorów oraz producentów. Wszystko po to, by dzieło było różnorodne i wyjątkowe.
Dwa lata później Garou odwiedził Polskę. Koncertował w wielu miastach, wystąpił także na festiwalu w Spocie. Niezaprzeczalnie Garou ma wielu wiernych fanów wśród polskiej publiczności.
W 2003 roku, artysta wydał drugą płytę "Reviens". Dzięki temu albumowi rozpoczął współpracę z dwoma francuskimi artystami Geraldem de Palmas i Jean Jacques Goldmanem.
W 2006 roku ukazał się jego kolejny album, zatytułowany po prostu "Garou". Przy płycie współpracował ze swoimi sprawdzonymi znajomymi: Luciem Plamondonem, Jacques Veneruso.
Życzymy Garou wszystkiego najlepszego!